Wizyta premiera Morawieckiego w USA. Komentatorzy: „W tej chwili mamy najlepsze relacje”

(Fot. PAP/EPA)

Wzmocnienie strategicznego partnerstwa, bezpieczeństwo, współpraca gospodarcza… Czego możemy spodziewać się po wizycie premiera polskiego rządu w Stanach Zjednoczonych? W audycji „Komentarze Radia Gdańsk” Andrzej Urbański zapytał o to Roberta Kwiatka, fotoreportera i członka zarządu Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, oraz Piotra Piotrowskiego, wykładowcę akademickiego, dziennikarza tygodnika „Gość Niedzielny”.

(Fot. Radio Gdańsk)

Piotr Piotrowski podkreślał, że stosunki Polski ze Stanami Zjednoczonymi są obecnie dobre. Zwrócił uwagę na dwa aspekty wizyty. – Nie da się ukryć, że w tej chwili mamy najlepsze relacje z naszym wielkim partnerem i sojusznikiem. Trzeba te relacje pielęgnować. Sytuacja nie jest może taka, jakiej byśmy sobie życzyli, bo jesteśmy w rzeczywistości wojennej, natomiast to nie zmienia faktu, że musimy zadbać też o nas, o nasze interesy, przede wszystkim gospodarcze, i temu ma służyć ta wizyta. Ona rzeczywiście jest skoncentrowana przede wszystkim na przemyśle zbrojeniowym. Od strony gospodarczej dwie wizyty zaplanowano w zakładach, które produkują samoloty i czołgi – dodał.

Z kolei Robert Kwiatek wskazywał, że nasz kraj utrzymuje dobre relacje z krajami anglojęzycznymi z konieczności, bo państwa, z którymi sąsiadujemy, zdają się nie rozumieć naszej polityki zagranicznej. – Zacieśniamy stosunki ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią, bo to są kraje, które lepiej nas rozumieją. Niestety, widzę wiele analogii z latami 20. i 30.. Oby nie było podobnego finału, ale widzę szerokie analogie, nawet w zakupie sprzętu. Wtedy też tak chaotycznie kupowaliśmy sprzęt, i to nie są złe działania. Dobrze, że mamy jakąś politykę zagraniczną, że Ameryka, Wielka Brytania i jeszcze kilka innych krajów chce z nami rozmawiać i budować jakąś strategię geopolityczną – zaznaczał.

Posłuchaj całej rozmowy:

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj