„To jest strategiczna porażka Rosji”. Bilans zysków i strat po szczycie NATO w Wilnie

(Fot. Radio Gdańsk)

Zakończył się szczyt NATO w Wilnie. Jakie decyzje zapadły oraz jaki będzie ich realny wpływ na geopolitykę – zwłaszcza w kontekście państw takich jak Szwecja, czy Ukraina? Między innymi nad tym tematem wspólnie z Bartoszem Stracewskim zastanowili się goście audycji “Komentarze Radia Gdańsk” – Artur Ceyrowski z tygodnika „Sieci”, portali wpolityce.pl i stefczyk.info oraz wykładowca akademicki Piotr Piotrowski z „Gościa Niedzielnego”.

Na początek Piotr Piotrowski spróbował dokonać bilansu plusów i minusów, jeśli chodzi o decyzje, jakie zapadły w Wilnie. – Tych plusów będzie zdecydowanie więcej. Odniósłbym się do takiej analizy, której dokonał pan Dalibor Rohac – ekspert American Enterprise Institute. On powiedział oczywiście o sprawie Szwecji jako wybitnym plusie tego szczytu. Kwestia członkostwa Ukrainy też została ustalona w sposób konkretny, czyli z pominięciem tego planu działań na rzecz członkostwa. Pozostaje oczywiście kwestia terminów i to akurat można by dopisać po stronie minusów. Te same terminy dotyczą też kwestii dozbrojenia Ukrainy – wymieniał dziennikarz. – Ważna i dosyć oczywista sprawa, że Rosja została też w końcu określona jasnym pojęciem, czyli wroga. A przypomnę, że przecież też działała w strukturach NATO jako obserwator. W tej chwili już od dłuższego czasu nie działa. A jakie są jeszcze plusy? Przede wszystkim chyba te wszystkie kwestie administracyjne związane z sojuszem, a także to, że ustalono trzy konkretne plany obrony Europy, co też jest bardzo ważne – dodał.

Artur Ceyrowski zgodził się z przedmówcą w kwestii podsumowania decyzji podjętych w czasie szczytu, a dodatkowo podkreślił na wagę wojny na Ukrainie oraz zastanowił się nad tym, jak decyzje NATO mogą wyglądać z perspektywy Putina i Rosji. – Świetnie zrelacjonował to redaktor Piotrowski. Tutaj nic dodać, nic ująć – ocenił. – Ze swojej strony pozwolę sobie jedynie zauważyć tylko, że arcyważną kwestią jest wspieranie Ukrainy tak długo, aż ta zwycięży z Rosją. Ta rosyjska agresja na Ukrainę to jest oczywiście sprawa życia i śmierci dla samych Ukraińców, ale to jest także sprawa fundamentalna dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej, dla bezpieczeństwa całej Unii Europejskiej, jak i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego. I widzimy, że sojusz się wzmocnił. Wydaje się, że Putin popełnił kardynalny błąd, atakując Ukrainę, ponieważ w tej chwili do swoich wrogów – i to w niezwykle silnym wymiarze – musi dołączyć Szwecję i Finlandię. Widzimy, że wsparcie tureckie dla akcesji Szwecji do NATO również istnieje. Turcja pewnie miała swoje cele do ugrania, zapewne gospodarcze, może jakieś otwarcie nowych dróg handlowych z Zachodem. Jednak jakie by te cele nie były i jaka nie byłaby polityka Erdoğana, to konsekwencje są takie, że w najbliższych dniach Szwecja stanie się członkiem NATO i Kaliningrad, który do tej pory dla Rosji był czymś, czym mogła straszyć Unię Europejską, stanie się czymś, co będzie raczej przeszkadzało i wymagało obrony. To jest strategiczna porażka Rosji – tłumaczył Ceyrowski.

Posłuchaj całej audycji:

ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj