W polskiej ambasadzie w Stanach Zjednoczonych odbyło się kolejne spotkanie, na którym przedstawiano symbole naszej kultury. Tym razem zaszła zmiana. Zamiast tradycyjnych kiełbas i pierogów, Polacy chwalili się… grami komputerowymi. Podczas dni otwartych ambasady w Waszyngtonie można było zagrać, poznać historię branży gier komputerowych w Polsce, a także sfotografować się z cosplayerami, czyli osobami wcielającymi się w postaci znane z gier. Kluczem programu był „Wiedźmin”, którego trzecia część zgarnęła najważniejsze nagrody dla najlepszej produkcji.

– To bardzo dobry wybór. To zmienia wizerunek Polski. Produkujemy nie tylko dobre pierogi i kiełbasy. Wyczytałem, że Polska jest trzecim producentem dronów na świecie. W następnym roku można zaprezentować coś takiego! To produkt, którym możemy się chwalić, rząd Polski na to stawia. To może nas przedstawić jako kraj rozwinięty, poza tym to jest dobry pomysł dla naszego przemysłu – mówił cukiernik Grzegorz Pellowski.

ŚWIETNE POMYSŁY W BRANŻY KOMPUTEROWEJ

Gościem specjalnym dnia otwartego ambasady był Mikołaj Stroiński, który napisał muzykę do „Wiedźmina 3”. – Z mojego doświadczenia wynika, że nic, co wyszło z Polski, nie ma takiej wagi na całym świecie, jak „Wiedźmin”. Żaden film, żadna gra, wątpię czy jakakolwiek postać – mówił kompozytor dla Polskiego Radia.

– Miałam do czynienia z ludźmi zajmującymi się produkcją gier. Pojawiają się w tej branży świetnej pomysły. Kwestie związane z nowymi technologiami są bardzo ważne. W Trójmieście między innymi jest produkowany film „Loving Vincent”. Według mnie ma szansę na Oscara. Warto o tym więcej mówić – zaznaczała Ewa Sowińska z Eso Audit.

OLBRZYMIA SIŁA PRZEBICIA

Prezentacja branży gier komputerowych w ambasadzie została dobrze odebrana przez uczestników dnia otwartego. W wywiadach dla Polskiego Radia zaznaczali, że w końcu dowiedzieli się o innej odsłonie Polski i zobaczyli dowód na to, że ich rodzimy kraj jest nowoczesny.

– Branża IT w Polsce stała się bardzo silna, jest konkurencyjna dla produktów zagranicznych, czego najlepszym dowodem jest „Wiedźmin”. W Toucan Systems zajmujemy się interaktywnymi prezentacjami, wykonaliśmy ponad 160 aplikacji. Zbudowaliśmy fajny zespół programistów i artystów i postanowiliśmy wykorzystać tę szansę. Są już pierwsze przechylne opinie z Polski i ze świata, podpisujemy umowę z twórcami „Wiedźmina”. Polska ma tutaj olbrzymią siłę przebicia. Osoby, które się tym zajmują, są na poziomie światowym – tłumaczył Radosław Zdunek z Toucan Systems.

Posłuchaj audycji:

Wiktor Miliszewski