Na Forum Gospodarki Morskiej w Gdyni rozmawiamy z ekspertami. Co zrobić, żeby pomysły skutkowały konkretami?

Forum Gospodarki Morskiej Gdynia jest uznawane za najważniejsze w Polsce spotkanie praktyków i ekspertów sektora morskiego. Od wielu lat to właśnie Gdynia jest miejscem, w którym skupia się uwaga znakomitego grona branżowców związanych z gospodarką morską. O najważniejszych zagadnieniach gospodarki morskiej rozmawialiśmy właśnie w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym, gdzie Forum się odbywa. Program poprowadziła Iwona Wysocka, a jej gośćmi byli: prof. Marek Grzybowski – Bałtycki Klaster Morski, Artur Jadeszko – ATC Cargo, Ireneusz Kuligowski – Green Managment i Michał Migalski – NAVA.

 
– Jedną z zalet polskiej gospodarki morskiej jest to, że jesteśmy od wielu lat związani z najbardziej innowacyjnymi krajami Morza Bałtyckiego. Polska jest niestety w ogonie w rankingu innowacji Unii Europejskiej, a Niemcy i kraje skandynawskie są w czołówce. Trzeba jednak podkreślić, że stocznie, porty i przetwórstwo ryb jest na bieżąco jeśli chodzi o innowacje – mówił prof. Marek Grzybowski.

Michał Migalski nie zgodził się z profesorem Grzybowskim. – Mamy innowacje w Polsce, ale one są tworzone przez lokalne oddziały firm zagranicznych, a następnie są transferowane za granice. Nasze stocznie i porty nie zawsze są beneficjentami tego systemu. Z mojego punktu widzenia polskie stocznie wcale nie są innowacyjne. Nie korzystamy z internetu rzeczy, z drukarek 3D czy wirtualnej rzeczywistości. Nasze oczy są zwrócone w złym kierunku – mówił.

– Należy na to wszystko spojrzeć szerzej. Istotny jest kontekst i otoczenie formalno-prawne, podatkowe. Mam takie wrażenie, że rozmawiamy w debacie publicznej w oderwaniu od kontekstu, jakim np. jest prawo gospodarcze. W naszym kraju nie będziemy mieli nagle do czynienia z boomem innowacyjności, jeśli nie ma sprzyjającego otoczenia. Jeśli młody przedsiębiorca chce dziś założyć firmę, to kwestie podatkowe, vatowskie, kontrole… To nie pomaga – dodał Artur Jadeszko.

– Mamy doskonałe uczelnie, mamy ludzi, którzy chętnie wróciliby do Polski, jeśli znaleźliby pracę. Ostatnio mamy pozytywną współpracę z rządem, który chce zmian. Zastanawiamy się teraz jak wyedukować społeczeństwo, żeby móc tworzyć miejsca pracy, rozwijać gospodarkę morską przez rozwój firm, które obsługują między innymi żeglugę – podkreślał Ireneusz Kuligowski.

 
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj