Polskie złoto znów w kraju. „Trzeba się cieszyć, że inwestujemy nadwyżkę, ale i niepokoić, bo idą gorsze czasy”

Około 100 ton polskiego złota zostało sprowadzone do kraju – podał Narodowy Bank Polski. Kruszec przyleciał do kraju z Londynu. Jego wartość to 18 mld złotych. Dlaczego złoto wraca „do domu”? O tym rozmawiali goście Iwony Wysockiej – Marek Lewandowski, rzecznik Solidarności oraz Piotr Urbańczyk, prezes Best TFI. – To nowy nabytek, który trafił do kraju. Złoto, które było w Anglii, nadal tam pozostanie. To jest złoto, które trafiło tam jeszcze przed wojną. Bardzo dobrze, że tam zostało, bo to element rozliczania międzynarodowych transakcji, kluczowych dla polskiej gospodarki. Z przyczyn praktycznych, technicznych jest to po prostu tańsze. Natomiast w tej informacji jest niepokojąca rzecz. Dlaczego Polska i inne kraje zwiększają rezerwy złota? Być może dzieje się coś, o czym do końca nie wiemy. Jeśli ktoś kupuje złoto, to znaczy, że idą trudne czasy. Z jednej strony trzeba się cieszyć, bo wbrew temu, co się mówi, że przejadamy wzrost gospodarczy, okazuje się, że dużą część nadwyżek inwestujemy. Z drugiej jednak można odczuwać niepokój. bo idą gorsze czasy – zauważył Marek Lewandowski.

– To ciekawe, że po tylu wiekach tak dużą wagę przywiązujemy do żółtego kruszcu. 125 ton złota w przeliczeniu to 18 miliardów złotych. To wbrew pozorom wcale nie tak dużo pieniędzy. Polski eksport roczny to ponad 200 miliardów. Jest jakaś magiczna siła w tym kruszcu. Czy jego gromadzenie zwiastuje gorsze czasy? Trudno ocenić, bo wartość złota jest niewielka w relacji do wielkości gospodarki, nie ma więc na nią aż tak dużego wpływu. Polski sektor bankowy ma dużą nadpłynność. Lokuje ją w Narodowym Banku Polskim. NBP musi coś z tymi pieniędzmi robić, żeby na nich zarabiać. Albo trzyma w złotówkach i nie zarabia, albo kupuje waluty i liczy, że zarobi na różnicach kursowych. Może też lokować je w takie aktywa jak złoto, przewidując, że kurs będzie rósł ze względu na rosnący popyt – ocenił Piotr Urbańczyk.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj