Czy koronawirus wpłynie na handel morski? „Niektóre linie żeglugowe zawieszają połączenia. To jest poważna sprawa”

ATC Cargo opublikowało komunikat, pokazujący, jakie są potencjalne zagrożenia, wynikające z epidemii w Chinach. Możemy tam znaleźć m.in. informację o tym, że władze w Singapurze odmawiają zezwolenia na wsiadanie na pokład osobom, które w ostatnim czasie były w Chinach. Czy to, co się dzieje na wschodzie, będzie miało realny wpływ na lokalne firmy, zajmujące się logistyką i transportem?

Między innymi na to pytanie próbowaliśmy odpowiedzieć w audycji Ludzie i Pieniądze. Gośćmi programu, poświęconego gospodarce morskiej, byli: Artur Jadeszko z ATC Cargo oraz Wioletta Kakowska-Mehring z portalu Trojmiasto.pl. Audycję prowadził Artur Kiełbasiński.

– Już dzisiaj wiemy, że niektóre linie żeglugowe zawieszają połączenia. Mamy informację, że jeden z aliansów, który wpływa do Gdańska, nie odbierze kontenerów z Chin. To jest bardzo poważna sprawa – tłumaczył Artur Jadeszko.

– Ja bym nie histeryzowała. Chiny są ogromnym krajem. Dobrze, że wdrożono procedury – zaznaczała dziennikarka Trojmiasto.pl. – Jednak na pewno wpłynie to na ceny w transporcie. Miejmy nadzieje, że nikt nie będzie usiłował wykorzystać tej sytuacji do podwyżek – dodawała Wioletta Kakowska-Mehring.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj