Po lockdownie zwiększa się zapotrzebowanie na pracowników. Eksperci: „Widać, że firmy chcą ruszyć z kopyta”

Odbicie na rynku ofert pracy. W maju ich liczba wystrzeliła w górę. Największe zapotrzebowanie na pracowników zgłosiły usługi. Tymczasem rozwoju, pracy i technologii przygotowuje przepisy, które ułatwią zatrudnianie obcokrajowców. Jak dziś wygląda rynek pracy? I jak weryfikować pracę zdalną? O tym w audycji „Ludzie i Pieniądze” Barbara Rusowicz, konsultant SAM Executive Search oraz Dariusz Wieczorek, ekonomista UG, prezes HCS Polska.

Rozmowę prowadziła Iwona Wysocka.

– Jak popatrzymy na najbardziej popularny portal z ofertami pracy, to tam rok do roku jest o 50 procent więcej ogłoszeń. Widać, że firmy po okresie przestoju chcą „ruszyć z kopyta” – wskazała Barbara Rusowicz.

– Rynek pracy nie jest w równowadze. Popyt na pracę jest zdecydowanie większy niż podaż pracy. To wywiera presję na wynagrodzenia. Obserwujemy to, że one rosną. Jeżeli rosną zbyt szybko, to mamy do czynienia z presją inflacyjną – dodał Dariusz Wieczorek.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj