Budowa nowej siedziby Opery Bałtyckiej jest jednym z siedmiu celów rozwojowych Pomorza. Powstała koncepcja, by obiekt powstał na terenach postoczniowych i był centrum muzyczno-operowym.
– Obiekt miałby powstać na Drodze do Wolności. Na początku byłby ECS, a na końcu właśnie to centrum muzyczno-operowe. Posadowienie go nad wodą, nad Motławą, na terenach postoczniowych – to jest odpowiedni kontekst historyczny – mówił w audycji „Ludzie i Pieniądze” Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza
– Nie promujemy tego wielkiego zasobu, którym jest morze, nad którym mieszkamy – nie tylko od strony przemysłowej, ale też od strony gospodarczej i kulturowej. To jest takie nasz pomorskie DNA – dodała Magdalena Wójtowicz, wiceprezes gdańskiego inkubatora przedsiębiorczości Starter.
Budynek obecnej siedziby Opery Bałtyckiej powstał w 1915 roku. Była w nim ujeżdżalnia koni, potem hala sportowa, a pod koniec lat 40-ych ubiegłego wieku przekazano go na cele kultury.
aKa