Opodatkowanie big-techów w Polsce jest bardzo dobrym pomysłem – uważają goście audycji Ludzie i Pieniądze. Wicepremier i minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że w ciągu kilku miesięcy przedstawi model takiego podatku.
Gośćmi audycji byli prezes Saunowego Stawu Bolesław Drapella, członek zarządu firmy Teal Global Małgorzata Jasnoch oraz Izabela Grajek-Czabajska, strateg marki ze Spin PR. Rozmowę prowadziła Iwona Wysocka.
Według Bolesława Drapelli podatek ten powinien być pobierany od przychodów.
– Jeśli są duże firmy, które czerpią zyski z obecności na danym rynku, to ten rynek jak najbardziej również powinien być beneficjentem tego, że te firmy tutaj funkcjonują – podkreślił.
„POWINNO TO BYĆ SKOORDYNOWANE W RAMACH UNII EUROPEJSKIEJ”
– Stany Zjednoczone mocno zareagowały na to, że chcemy to wprowadzić. Już nas krytykują i wręcz straszą. Mam nadzieję, że się nie ugniemy. Mamy w Europie przykłady innych krajów, które wprowadziły 3-procentowy podatek od przychodów – mówiła Małgorzata Jasnoch.
– Skutecznie opodatkowanie takich gigantów technologicznych wymaga koordynacji wielu krajów. Powinno być to skoordynowane w ramach Unii Europejskiej – dodała Izabela Grajek-Czabajska.
Tymczasem Tom Rose, kandydat na stanowisko ambasadora w Polsce, zagroził odwetem Donalda Trumpa, jeśli Polska wprowadzi podatek.
Odtwarzacz plików dźwiękowychaKa