Dobre perspektywy rozwoju stoją przed unijną branżą stoczniową. Trwają prace nad zmianami, które pozwolą armatorom odpisać koszty opłaty za CO2 w sytuacji, gdy prace związane z dekarbonizacją morskiej floty będą prowadzone w Unii Europejskiej.
Jak mówił w audycji „Ludzie i Pieniądze” dyrektor biura Związku Pracodawców Forum Okrętowego Ireneusz Karaśkiewicz, tę ideę można zastosować nie tylko do przemysłu okrętowego.
– Są inne dziedziny gospodarki, które również muszą inwestować w dekarbonizację i równolegle płacić karę za to, że emitują CO2 – zauważył.
– Na pewno mielibyśmy szanse, poprzez uprzywilejowane zasady dla rynku europejskiego, na to, żeby zwiększyć swoje moce, wygenerować dodatkowe miejsca pracy, może włączyć się w konkurencyjność – podkreślał Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres
– Wprowadzono system ITS, on żyje swoim życiem, ściąga się z tego tytułu ogromne pieniądze. W Polsce było kiedyś rozwiązanie umożliwiające inwestowanie np. za opłaty środowiskowe – dodał Marek Krzykowski, menadżer AK Construction.
Pomysł odpisów wyszedł z Forum Okrętowego w ramach powstającej morskiej strategii przemysłowej Unii Europejskiej. Audycję prowadziła Iwona Wysocka.
Posłuchaj:
aKa





