Czeski przewoźnik wchodzi na polskie tory. „Konkurencja pozytywnie wpływa na poziom usług”

Piotr Urbańczyk i Stanisław Szultka (fot. Radio Gdańsk/Martyna Krawcewicz)

18 września czeski przewoźnik RegioJet uruchomi pierwszą parę pociągów na trasie między Krakowem a Warszawą. Do końca tego roku pojawi się także połączenia z Trójmiasta do Warszawy. O tej kwestii dyskutowali goście audycji „Ludzie i Pieniądze”: Stanisław Szultka, dyrektor Departamentu Rozwoju Gospodarczego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego, oraz Piotr Urbańczyk, członek rady nadzorczej Impel. Rozmawiała Iwona Wysocka.

– Konkurencja i walka o klienta zazwyczaj pozytywnie wpływają na ceny biletów i poziom usług. Zobaczymy, w jaki sposób będzie funkcjonował nowy przewoźnik w dłuższym horyzoncie czasowym – wskazał Szultka.

– Osoby, które podróżowały latem po Polsce, na pewno zauważyły duży tłok na dworcach. Trudno jest także kupić bilet na ostatnią chwilę. W ciągu ostatnich 10 lat liczba osób, które jeżdżą koleją po Polsce, wzrosła o 80 proc. – dodał Urbańczyk.

Na polskie tory wchodzi też czeski przewoźnik Leo Express, a o możliwość przejazdu przez polskie miasta stara się czeski Gepard Express.

Posłuchaj całej rozmowy:

mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj