Władysławowo chce zostać transportowym hubem. Jak informuje Forsal.pl, samorządowcy chcą budowy nowego portu zewnętrznego, rozbudowy linii kolejowej nr 213 oraz budowy nowej drogi: Via Maris.
Według prezesa Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego prof. Marka Grzybowskiego, to ciekawe propozycje, a gdy powstanie już nowa infrastruktura, na pewno znajdą się firmy, które zechcą z niej korzystać.
– Prawdopodobnie ten region się uprzemysłowi. Na pewno nie będzie to już obszar oparty tylko na rybołówstwie, turystyce i częściowo rolnictwie. Być może Władysławowo, jako port lokalny, ma szansę zaistnieć. Pamiętajmy, że lokalność kiedyś przekształca się w globalność – mówił.
– Z punktu widzenia regionu i Władysławowa jest to jak najbardziej pomysł godny rozważenia, szczególnie że firma Ocean Winds, budująca farmy wiatrowe na Bałtyku, już wybrała Władysławowo jako swój port serwisowy – dodał Piotr Frankowski, redaktor naczelny Namiarów na Morze i Handel.
Zdaniem samorządowców w rozbudowanym porcie można by rozładowywać między innymi komponenty przyszłej elektrowni jądrowej w Kopalinie.
Rozmowę przeprowadziła Iwona Wysocka. Posłuchaj:
aKa





