Po 52 dniach rejsu do gdyńskiego portu zawinął Dar Młodzieży. Szkolną fregatę do macierzystego portu z Antwerpii przyprowadzili studenci II roku Wydziału Nawigacyjnego Akademii Morskiej. Będzie też opowieść o Władysławie Wagnerze, którego na Karaibach spotkał inny bohater audycji – Jerzy Tarasiewicz.
Pół wieku temu dwóch 20-latków spełniło swoje marzenie i przepłynęło Atlantyk drewnianą szalupą z Gdyni na Karaiby.
Dwaj urodzeni w Wilnie absolwenci gdyńskiej Państwowej Szkoły Morskiej 8 sierpnia 1958 opuścili Gdynię, by zrealizować marzenia o morskiej przygodzie.
Wspierani przez swych nauczycieli, słynnych kapitanów Tadeusza Meissnera i Karola Olgierda Borchardta, oraz macierzysty YK „Gryf”, pozyskali wycofaną z eksploatacji szalupę z „Batorego”. Po przystosowaniu łodzi do oceanicznej żeglugi, wyruszyli w podróż.
Wracam też do akcji, podniesienia doku i norweskiego statku w stoczni Nauta.