Wodowanie książki „Samotne oceany” Pauliny Reiter odbyło się dokładnie 45 lat po tym, jak Krystyna Chojnowska-Liskiewicz zamknęła pętlę swojego samotnego okołoziemskiego rejsu. Polka zrobiła to jako pierwsza kobieta. Spotkanie na „Darze Pomorza” poprowadził znany publicysta morski Aleksander Gosk.
– To nie jest książka o żeglarstwie, ale o człowieku – mówił prowadzący. – Wymyka się schematowi wielu książkowych biografii słynnych żeglarzy i choćby dlatego warto ją przeczytać – dodawał Gosk.
– Nie znałam wcześniej nazwiska pani Krystyny. Nawet kiedy pytałam swoich znajomych, to nie kojarzyli, ale po kilku rozmowach wiedziałam, że chcę o niej napisać. To książka, która mówi o tym, że kobieta też może dokonywać rzeczy wielkich – wyjaśniała autorka książki Paulina Reite.
Pięknie o swej żonie mówił kapitan Wacław Liskiewic. – Była człowiekiem wielowymiarowym. Skromna, zdystansowana, empatyczna, szczera i uczciwa. I bardzo odważna. Zawsze miała żal do dziennikarzy, kiedy pytali ją po rejsie, czy się bała, a nie – dlaczego dała radę to zrobić? – wspominał.
Matką chrzestną książki „Samotne oceany” została artystka Anna Kędziora. W księgarniach będzie dostępna od środy, 22 marca 2023 roku.
Organizatorem wydarzenia był Pomorski Związek Żeglarski i komandor Akademickiego Klubu Morskiego w Gdańsku Wacław Liskiewicz.
Posłuchaj całej audycji:
Anna Rębas/ol