Poszukiwania polskiego ski alpinisty w Karakorum zostają przerwane. Ciała Olka Ostrowskiego nie odnaleziono. Mężczyzna zaginął w czasie odwrotu z ataku na szczyt Gaszerbrum II w Karakorum 24 lipca tego roku. Wiele wskazuje na to, że wpadł do szczeliny lodowej między pierwszym, a drugim obozem. Podobny wypadek przydarzył się innemu znanemu himalaiście Piotrkowi Morawskiemu w 2008 roku. Załamał się pod nim most śnieżny. Wpadł do szczeliny lodowej podczas jednej ze swoich wypraw w ten rejon.

– Zaklinował się na 20 metrze, opowiada o tym żona Piotra Olga Morawska. Zginął podczas wejścia aklimatyzacyjnego, wydawać by się mogło na prostej drodze tylko na wysokości 5 tys metrów w rejonie Daulagirii w Himalajach. Wcześniej z powodzeniem atakował i zdobył Gaszerbrum, górę na której teraz zginął Olek Ostrowski

Anna Rębas spotkała się z żoną Piotra Morawskiego. Tak powstał reportaż Śmierć w górach.