Strajk głodowy polskich emigrantów w Danii

Opuścił Polskę nie wiedząc, co będzie dalej – dwa dni przed ogłoszeniem stanu wojennego. Popłynął statkiem do Danii. Półtora roku żył w tęsknocie i niepewności, czy rodzina będzie mogła do niego dojechać. Wreszcie wraz z siedmioma kolegami ogłosił strajk głodowy.

Mówiły o tym media na całym świecie. Pomogła nawet królowa Danii. Udało się – po dziewięciu dniach rodzina Pana Ryszarda także przyjechała do Danii. Pan Ryszard pracował, był szczęśliwy.

Po ponad dwudziestu latach zdecydował jednak, że wraca do Ojczyzny. Dlaczego? Odpowiedź w kolejnym odcinku cyklu „Zapiski Emigranta”. Zaprasza Magda Świerczyńska-Dolot.

Posłuchaj audycji:

 

mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj