Wiele z nich zapada w pamięć na całe życie… Potrafią doprowadzić do łez lub śmiechu. Najlepsze reportaże 2015 roku

Wzruszają, rozśmieszają i zmuszają do refleksji. Przez wielu są niedoceniane. Reportaż to jedna ze wspanialszych form radiowych. Niemal każdy pozostawia po sobie jakiś ślad.

Przedstawiamy 10 najpiękniejszych, naszym zdaniem, reportaży 2015 roku autorstwa dziennikarzy Radia Gdańsk. Prezentujemy je w kolejności dat premiery na antenie.

To idealny przepis na relaks. Wystarczy wygodnie usiąść w fotelu z kubkiem gorącej herbaty i wsłuchać się w historie pisane przez życie…

1.

WKRĘCENI W CHARLOTTĘ – reportaż Anny Rębas

Gdańską malarkę Magdę Benedę zainteresował nagrobek na sopockim cmentarzu i pochowana tu dziewczyna stała się dla niej inspiracją.

Anna Rębas spotkała się z malarką. Ślad wskazany przez nią zaprowadził autorkę reportażu do gdańskiego pisarza Mieczysława Abramowicza. Dziewczyna zmarła w wieku 18 lat. Pochowano ją na sopockim cmentarzu. Tam podążyła autorka reportażu szukając śladów Charlotty.

2.

EMILKOWO – reportaż Małgorzaty Żerwe

Tylko 10 osób w Polsce, a około 300 na całym świecie choruje na CCHS. Niezwykle rzadka choroba zwana jest potocznie Klątwą Ondyny. Kiedy Emilka zasypia, przestaje samodzielnie oddychać i musi być na noc podłączana do respiratora.

Diagnoza została postawiona późno i rokowania na normalny rozwój Emilki były słabe – nie jadła i nie piła samodzielnie, nie podnosiła rączek, nawet się nie uśmiechała. Teraz Emilka ma 5 lat i świetnie się rozwija. Chodzi do przedszkola i dogania rówieśników, a intelektualnie nawet wyprzedza. Jak do tego doszło? Zachęcamy do wysłuchania reportażu Malgorzaty Żerwe.

3.

BUDU SPIEWATY – reportaż Małgorzaty Żerwe

Igor Dubicki pochodzi z Kamieńca Podolskiego. Od 5 lat mieszka w Gdańsku, bo szykuje lepszą przyszłość dla swoich dzieci. Tęskni za Ukrainą, maluje chutor, układa piosenki. Igor ma muzyczne wykształcenie, ale pracuje w stoczni jako spawacz.

– Trzeba było się przyuczyć, żeby dostać pracę, to warunek stałego pobytu – mówi bohater reportażu. Ale muzyki nie porzucił, komponuje, gra i śpiewa – koncertuje z zespołem „Słowiańska dusza”, czasami w kawiarniach.

Pewnego dnia Igor wyjechał nie mówiąc nic nikomu… Na szczęście odnalazła go mieszkająca wciąż na Ukrainie żona i uprosiła, żeby porzucił myśli o wojnie. – Gitarą i śpiewem może więcej zrobić dla swojego kraju – mówi jego koleżanka z zespołu. – Budu spiewaty – odpowiada Igor w jednej ze swoich pieśni.

4.

JEDEN DZIEŃ NA RAZ – reportaż Hanny Wilczyńskiej-Toczko

Pani Ewa przeżyła dzięki metodzie „jeden dzień na raz”. 43-letnia bohaterka reportażu dwa razy otarła się o śmierć, wygrała z dwoma rakami, przeżyła rozwód z mężem, od ośmiu lat sama wychowuje dwie adoptowane córeczki.

Na czym polega metoda „jeden dzień na raz”? Posłuchajcie reportażu…

5.

MOKRA WŁOSZKA – reportaż Anny Rębas

To opowieść o ludzkiej godności. W zakładzie fryzjerskim działającym od miesiąca przy al. Niepodległości w Sopocie spotykają się osoby, którym się nie powiodło w życiu.

Pani Joanna marzy o fryzurze na tzw. „mokrą włoszkę”. Druga pani Joanna przyjechała do Sopotu z Częstochowy. Od miesiąca nie kąpała się. Włosy ma zlepione, zaczyna się robić kołtun. Obie panie trafiają do fryzjera prowadzonego przez gdańską Caritas. Opowiadają o swoim życiu i o swoich marzeniach. Ich zwierzeń wysłuchuje fryzjerka pani Ania.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj