Jeden dzień w hospicjum. Opowieść o ludzkich potrzebach bliskości i rozmowy

Jest słoneczne popołudnie. Odwiedzam Elżbietę Skowrońską, od 30 lat pielęgniarkę oddziałową w gdańskim hospicjum im ks E. Dutkiewicza. Rozmawiamy o pierwszych akcjach Pól Nadziei, które przed laty zakwitły w szkockim Edynburgu, zorganizowane przez Fundację Marie Curie Cancer Care.

Stamtąd też przywędrował do nas zwyczaj darowania żonkili osobom, przyłączającym się do zbiórki.

Pani Ela pięknie opowiada o ludzkich potrzebach pacjentów: bliskości, rozmowy. W swojej misji kieruje się hasłem „Hospicjum to też Życie”. Wspomina pierwszych założycieli hospicjum – ks. Eugeniusza Dutkiewicza i ks. Piotra Krakowiaka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj