Aż 140 milionów złotych rocznie wydaje województwo pomorskie na kolej, przypomina wicemarszałek województwa pomorskiego Ryszard Świlski. Jak oceniane są rozwiązania komunikacyjne na Pomorzu? O nowym rozkładzie jazdy kolei rozmawiają goście programu Nie tylko metropolia.

Od 11 grudnia obowiązuje nowy rozkład jazdy pociągów. Czy lepiej podróżuje się z Kościerzyny do Gdańska i coraz więcej osób przestaje korzystać z samochodów, pyta prowadzący audycję Przemysław Woś. – Bezpośrednie połączenia z Gdańskiem pomogą młodzieży, studentom i osobom pracującym w Gdańsku. O tym, że tych osób jest sporo, świadczy zainteresowanie, jakie wzbudził pierwszy przejazd – mówi burmistrz Kościerzyny Michał Majewski.

Marszałek Ryszard Świlski zaznacza, że Pomorska Kolej Metropolitarna od samego początku ma nie tyle wspomagać ruch aglomeracyjny, co przede wszystkim otwierać Kartuzy i Kościerzynę oraz przyległe do nich tereny województwa na transport publiczny.

– Kościerzyna zawsze ciążyła w kierunku Gdyni. Obecnie, po raz pierwszy od 1942 roku, jak poinformował mnie pracownik kolei, uzyskała połączenie z Gdańskiem – mówi Ryszard Świlski. – Jeszcze nie policzyliśmy podróżnych, ale widać, zainteresowanie. Budujemy dwa nowe przystanki zarządzanej przez Polskie Linie Kolejowe linii 201, po której jeżdżą pociągi relacji m.in. Kościerzyna – Gdynia.

ZYSKAŁY KOŚCIERZYNA I KARTUZY

– Zyskała Kościerzyna. Bez większych problemów można też dostać się z Kartuz do Gdańska. To zdecydowana poprawa po dość nieudanym starcie i zawaleniu się części nasypów po ulewie. Dodam jednak, że poprawa oferty w województwie pomorskim dotyczy tylko PKM – mówi ekspert rynku kolejowego Michał Szymajda. – Dane dotyczące ilości połączeń mogą niepokoić. Na linii z Trójmiasta do Tczewa z 41 pociągów zostaje 26. Są to pociągi bez taktu. Jeżeli będziemy chcieli pojechać do Tczewa pociągiem Przewozów Regionalnych, to pojedziemy 42 minuty po pełnej godzinie, 52 po pełnej godzinie, a potem mamy przerwę. Problemem jest też dojazd do Słupska. Ostatni pociąg odjeżdża do tego, przecież dużego miasta, o godzinie 20. Kolejny problem dotyczy linii helskiej. Z niewytłumaczalnych przyczyn część pociągów z Władysławowa do Helu zastąpiono busami.

– Do tej pory było tak, że SKM i Przewozy Regionalne startowały w podobnych godzinach, jeżeli chodzi o połączenia z Gdańska do Tczewa. Przetarg, który ogłosiliśmy, spowodował, że obydwie firmy zawiązały konsorcjum. Zaproponowały taki rozkład i taką liczbę połączeń, jaką dzisiaj mamy. Proszę zwrócić uwagę, że na rynku mamy dwóch przewoźników. Zatem wybieramy w tym, co jest dostępne. Będziemy na bieżąco korygowali rozkład jazdy, zbieramy uwagi. Co do Helu, to widzimy jak mało pasażerów podróżuje tymi pociągami. Ta linia broni się od maja do września – mówi Marszałek Ryszard Świlski.

SKM SPÓŁKĄ SAMORZĄDOWĄ?

– Od kilku lat powtarzam, że trzeba wziąć odpowiedzialność nie tylko za inwestycje, ale też za przewoźników. Chcemy, żeby SKM stała się spółką samorządową. Są rozwiązania prawne, występujemy do PKP, do ministerstwa – apeluje wicemarszałek, tłumacząc, że takie rozwiązanie ułatwi zarządzanie, a zatem wpłynie na poprawę oferty kolei w regionie.

W audycji Nie tylko metropolia więcej na temat taktu i zsynchronizowania godzin odjazdu pociągów, ujednolicenia taryf biletowych i sprawnego wykorzystania budżetu przeznaczanego na kolejnictwo oraz relacji własności pomiędzy liniami PKM i SKM. Gośćmi Radia Gdańsk byli: wicemarszałek województwa pomorskiego Ryszard Świlski, burmistrz Kościerzyny Michał Majewski i ekspert rynku kolejowego Michał Szymajda.

POMORSKIE ZMIANY W PIGUŁCE

• Bezpośrednie pociągi z Chojnic do Słupska i Helu (sezonowe).  
• Wakacyjne pociągi na trasie Słupsk – Ustka (9 kursów w każdą stronę).  
• Obsługa w ramach konsorcjum z PKP Szybką Koleją Miejską połączeń „Sprinter” na trasie Gdynia – Słupsk (w pociągach będzie obowiązywał cennik SKM).
• Obsługa wszystkich połączeń regionalnych na trasie Gdańsk Główny – Tczew (do 10 grudnia trasa obsługiwana wspólnie z PKP Szybką Kolej Miejską).

Posłuchaj audycji:

puch