20 lat życia psa to rekordowa długość. Co zrobić, żeby nasz pupil przeżył taki czas? Czy odpowiednie odżywianie to złoty środek na „długowieczność”? – Od razu zaczęłam mu gotować – mówiła pani Ewa Ekert, właścicielka 20-letniego jamnika, który odszedł 3 tygodnie temu. – Mięso, ryż, marchewkę. Dostawał banana, żółtko, jabłko, to, co pies powinien jeść. Do końca życia jadł naturalnie. Codziennie dostawał też surowe mięso – dodała.