– Jeżeli decydujemy się na kota w domu, musimy koniecznie sprawdzić, które kwiaty mogą być dla nich szkodliwe. Nie mamy pewności, czy one będą je skubać, czy nie, ale lepiej dmuchać na zimne, bo może to się skończyć tragicznie – mówiła Agnieszka Kępka w audycji Psie Porady w Radiu Gdańsk. Które rośliny zatem mogą być szkodliwe dla naszych pupili?

– Bardzo duże niebezpieczeństwo zarówno dla psów, jak i kotów stanowią trujące łodygi, liście, kwiaty, ale nawet sok, który z nich wypływa. Jedną z taką roślin są filodendrony. Te kwiaty uszkadzają nerki, powodują drgawki i śpiączkę. W szczególności dla kotów, które zjadły go choćby odrobinę, może to skończyć się śmiercią. Innymi kwiatami są dichenbachie i fikusy. Jeśli ktoś zobaczy u swoich pupili ślinotok, wymioty, ból i pieczenie w jamie ustnej, to musi szybko udać się do weterynarza – przestrzegała Agnieszka Kępka.