Właściciele w strachu przed koronawirusem pozbywają się swoich pupili. Eksperci przekonują: Nie ma czego się bać!

Światowa Organizacja Zdrowia przekonuje, że nie zwierzęta nie mogą się zarazić koronawirusem i go nie przenoszą. Mimo to, niektórzy właściciele wciąż pozbywają się swoich pupili w strachu przed zakażeniem. Nasi eksperci w audycji Psie Porady apelują o zdrowy rozsądek i rozwiewają wątpliwości dotyczące pandemii wśród zwierząt.

Gośćmi Hanny Wilczyńskiej-Toczko była Agnieszka Kępka, międzynarodowy sędzia kynologiczny, behawiorystka oraz lekarz weterynarii Adam Makowski.

– To jest bardzo smutne zjawisko – mówi Agnieszka Kępka. – Mamy dzisiaj wielki autorytet w Radiu. Chcieliśmy, żeby pan doktor powiedział, że nie ma się czego bać. Na litość, proszę was, nie pozbywajcie się zwierząt! One są nam tak bardzo potrzebne teraz w kwarantannie, a my im!

– COViD-19, nie jest przenoszony przez zwierzęta. Koronawirus, który jest u zwierząt, daje szczeniętom biegunki! One są leczone, szczepimy je na to i nie ma problemu. Panika, która teraz panuje, może też wynikać ze wspomnień związanych z ptasią grypą, bo tam ludzie mogli się zarazić – powiedział Adam Makowski. – Ten wirus jest zupełnie inaczej zbudowany i nie ma takiej możliwości. Możemy zarazić się od człowieka, który kicha, kaszle, zostawia zarazki na powierzchni i dlatego musimy być ostrożni – dodał.

 

(Fot. Pixabay/Orna Wachman)

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj