Alternatywne wesele, czyli jakie? „Można zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy”

– Sięgając po to, co jest stare i komuś niepotrzebne, można zaoszczędzić dużo pieniędzy. A budżet weselny często jest przecież ograniczony – przekonują specjalistki od alternatywnego ślubu.

13 listopada w Sztuce Wyboru w Gdańsku odbyły się Alternatywne Targi Ślubne. Gośćmi Eweliny Potockiej w audycji Radio Trendy były Ewa Kiełsznia, organizatorka Alternatywnych Targów Ślubnych i Anna Chojnacka-Skoog, właścicielka firmy Rekwizytornia & Company.

Wiele osób zastanawia się, co w ogóle znaczą „Alternatywne Targi Ślubne”. – Targi zazwyczaj były masową imprezą, a my skupiamy się na wąskiej grupie wystawców i na firmach, które proponują coś innego niż główny nurt. Zapraszamy te, które kompleksowo obsłużą wesele. Trzeba promocji mniejszych firm, bo one nie mają szansy wybicia się na dużych targach – tłumaczy Ewa Kiełsznia.

WYPOŻYCZ STARĄ PORCELANĘ

Anna Chojnacka-Skoog prowadzi nietypową wypożyczalnię o nazwie Rekwizytornia & Company. – To pierwsza taka wypożyczalnia typu vintage w Polsce. Oferujemy rekwizyty i usługi stylizacyjne przyjęć okolicznościowych i sesji zdjęciowych. Można wypożyczyć porcelanę, walizki, skrzynki po jabłkach, świeczniki, serwety czy inne tekstylia. Wszystkie razem tworzą niezapomniany klimat przyjęcia – mówi właścicielka.

POWRÓT DO LOKALNOŚCI

– Sięgajmy po produkty sezonowe. To krok ku świadomości i oszczędności, powrót do lokalności. Dzięki temu wspieramy przecież naszą gospodarkę – dodaje Ewa Kiełsznia.

O czym jeszcze rozmawiała Ewelina Potocka? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji:

Radio Trendy co tydzień, w niedziele od 11 do 12 na antenie Radia Gdańsk.
Zaprasza Ewelina Potocka.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj