Zuza, Klaudia i Mikołaj dotarli do studia radiowego, mimo okropnych warunków drogowych. Krzysiek nie miał takiego szczęścia, bo jego podróż trwała ponad półtorej godziny. Czy młode osoby pamiętają jeszcze takie zimy?
– Ja pamiętam. Cyklicznie, co roku zdarza się taki dzień – wyjaśnia Mikołaj.
– Mam to szczęście, że pracuję blisko, więc dotarłam bez problemu. Z doniesień wiem jednak, że jest ciężko – dodaje Klaudia.
– Nie jeżdżę autem, a komunikacją. Miałam „farta”, choć godziny kursowania tramwajów nie miały nic wspólnego z rozkładem – wyjaśnia Zuza.
Jakie pomysły na atak zimy ma młodzież?
Posłuchaj:
Daniel Wojciechowski/pb