Dzień Dziecka Utraconego obchodziliśmy 15 października. Mowa o poronieniach i porodach przedwczesnych, w wyniku których dziecko rodzi się martwe. To nieszczęście, które pozostawia u rodziców bolesny, często niezagojony ślad na całe życie. Dzień ciąży utraconej – to też dzień bólu po stracie dziecka chcianego, upragnionego. W Polsce rodzice po stracie dziecka najczęściej zostawieni są sami sobie. Nie daje się im prawa do przeżycia żałoby, nie wspiera – choćby w szpitalu. Rodzina, otoczenie, też nie nie wiedzą jak się zachowywać w takiej sytuacji.
O CIERPIENIU I ROLI WSPARCIA ZE STRONY NAJBLIŻSZYCH
O psychologicznych konsekwencjach poronienia, wadze wyrażenia emocji i cierpienia i roli wsparcia ze strony personelu szpitala i najbliższych Hanna Wilczyńska-Toczko rozmawiała z Ewą Dudek-Kuźnicką i Katarzyną Bertrandt – psycholożkami z Fundacji Dwie Kreski i Anką Górską ze Stowarzyszenia Macherki, organizatorką Sympozjum Rodzicielstwo po stracie.
Posłuchaj audycji: