Zapakowane w kartonowe pudełko, jak paczka. Sześcioro szczeniąt zostało porzuconych w lesie pod Słupskiem. Ta historia mogła zakończyć się tragicznie, ale na szczęście ma szczęśliwy finał.
Wszystkie kilkutygodniowe psiaki dosłownie w kilka dni znalazły nowe – mamy nadzieję, że szczęśliwe – domy. Psami zaopiekowało się słupskie schronisko, a liczba ankiet przedadopcyjnych przeszła najśmielsze oczekiwania pracowników placówki.
– Nie spodziewaliśmy się aż tak dużego zainteresowania. Zwłaszcza, że psiaki raczej będą duże – mówi Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt. – Zgłosiliśmy też sprawę na policję, choć z doświadczenia wiemy, niestety, że sprawa odbije się echem – dodaje.
Posłuchaj historii o maluchach znalezionych w podsłupskim lesie:
Joanna Merecka-Łotysz/ua