W schroniskowych historiach gości dzisiaj piękna sunia z bardzo smutną historią. Jest w typie wilka, choć mniejsza; smukła, z merdającym ogonem, mokrym nosem i psotą w oczach. Piękna 8-miesięczna suczka została porzucona przez bliskich.
– To kolejna z historii, w której pies zostaje porzucony przez rodzinę zmarłej osoby. Pies, który nie rozumie zmian i nie umie odnaleźć się w rzeczywistości w boksie w naszej placówce. Mieliśmy obietnice od bliskich byłego opiekuna suni, że zabiorą ją ze sobą, jednak trafiła do nas — mówi Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska dla zwierząt.
Posłuchaj:
Joanna Merecka-Łotysz/kł