„Mateusz Morawiecki wysuwa się na czołową pozycję”. Politycy komentują zmianę premiera

Nowy etap w polityce, czy słaba ocena pracy byłej premier? Między innymi o tym rozmawiali politycy w Śniadaniu Radia Gdańsk. „Niespodziewany ruch i duże zaskoczenie” – tak o zmianie premiera na Mateusza Morawieckiego mówią pomorscy politycy. Rozmawiał z nimi Wojciech Suleciński. W Śniadaniu Radia Gdańsk wzięli udział: Ewa Lieder z Nowoczesnej, Grzegorz Furgo z PO, Marcin Horała z PiS oraz Karol Rabenda z Porozumienia.

– Oczywiście, że był to niespodziewany ruch. W drugiej połowie meczu czasem trzeba zmienić ustawienie taktyczne drużyny nawet tej, która bardzo dobrze grała w pierwszej połowie. Stawiamy na gospodarkę innowacyjną, wysokomarżową. Ekspertem jest pan Morawiecki, dlatego teraz wysuwa się na czołową pozycję – mówił Marcin Horała.

– Mamy od czynienia z wydarzeniami bez precedensu. Przez 2 lata mówiło się nam, że mamy najlepszego premiera, a potem pani premier podaje się po dymisji i zostaje wicepremierem – stwierdził Grzegorz Furgo.

Ewa Lieder, choć zgodziła się z przedmówcą, całą sytuację nazywa inaczej. – Pani premier wykonała czarną robotę. To na niej w przyszłości będzie ciążyła kara za przejęcia sądów, Trybunał Konstytucyjny i przepisy wyborcze. Morawiecki wjechał jak książę na białym koniu, ale ten książę nie jest taki biały – zaznaczyła.

– Dyskusja o pani premier wyszła w kontekście tego, że premierem chciał zostać Grzegorz Schetyna – zwrócił uwagę Karol Rabenda z Porozumienia. – Uważam, że jest wielu kandydatów lepszych od Schetyny. Kadencja Beaty Szydło to były głownie programy socjalne. Myślę, że trudniejsze zadanie ma pan Morawiecki, który sam koncentruje się na gospodarce. Te zmiany na pewno nie będą przechodzić tak łatwo – dodał.   

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj