Pomorscy posłowie zgodnie o sporze na temat obozów śmierci. Grzegorz Furgo (PO): „Polska i Serbia to były jedyne kraje, które nie kolaborowały z Niemcami”

Pomorscy posłowie w Śniadaniu w Radiu Gdańsk byli zgodni co do oceny zachowań polskich neonazistów z reportażu Superwizjera oraz co do dyskusji publicznej na temat określenia „polskie obozy śmierci”.

Gośćmi Wojciecha Sulecińskiego byli posłowie Magdalena Błeńska (Porozumienie, Republikanie), Ewa Lieder (Nowoczesna), Grzegorz Furgo (Platforma Obywatelska) i Janusz Śniadek (Prawo i Sprawiedliwość).

– To skutek zaniedbań oraz bagatelizowania obrażania Polski na arenie międzynarodowej. Państwo polskie nie reagowało na to od kilkudziesięciu lat. Ustawa o IPN jest bardzo potrzebna. Jej brak dopuszcza zaniedbania – komentowała posłanka Porozumienia Magdalena Błeńska.

– Stwierdzenia izraelskich oficjeli świadczą o pewnych kompleksach. Gdyby to się wydarzyło w lepszym czasie to byłaby lepsza reakcja zagranicy. Dzisiaj jesteśmy zmarginalizowani w Europie i nikt nas nie broni. Musimy na to zwrócić uwagę – mówiła Ewa Lieder z Nowoczesnej.

– Polska i Serbia to były jedyne kraje, które nie kolaborowały z Niemcami. Za pomoc w ratowaniu Żyda w Polsce groziła śmierć. Nie zgadzam się nigdy i jestem absolutnie oburzony określeniem „polskie obozy śmierci”. Ono pojawia się z nieuctwa. Uważam, że rząd nie popełnia błędu – komentował Grzegorz Furgo z PO.

– Treść ustawy o IPN była znana stronie izraelskiej od dwóch lat. Z tym większym zaskoczeniem przyjęliśmy jej reakcję. Nie zdajemy sobie sprawy jak wielkie interesy za tym stoją – mówił Janusz Śniadek z PiS.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj