Publicyści podsumowują 2021 rok w polityce. Które wydarzenia w kraju i na świecie były najważniejsze?

Powoli kończy się 2022 roku. W polityce działo się wiele. W „Śniadaniu w Radiu Gdańsk” Piotr Kubiak i Jarosław Popek podsumowali rok wspólnie z Markiem Formelą z „Gazety Gdańskiej” i portalu wybrzeze24.pl oraz Andrzejem Potockim z tygodnika „Sieci” i portalu wpolityce. Gościem specjalnym był Krzysztof Świątek, kierownik redakcji publicystyki w Polskim Radiu 24.


Na początek publicyści ocenili, czy wydarzeniem ważnym był powrót Donalda Tuska do polskiej polityki.

– To ważna sprawa, ale nie był to powrót Paderewskiego ani Piłsudskiego z Magdeburga. Jeśli chodzi o retorykę, to ma pewne inspiracje piłsudczykowskie, szczególnie, jeśli chodzi o ostre, „wulgarne” wyrażenia dotyczące polskiego rządu, bo do tego sprowadza się retoryka byłego szefa Rady Europejskiej – powiedział Andrzej Potocki.

– Przede wszystkim uważam, że powrót Tuska i próba rewitalizacji intelektualnej opozycji to mógł być ważny moment w polskiej polityce. Okazało się, że powrócił nie Europejczyk, a rzezimieszek. Odwołanie się do wiersza Miłosza z 1950 roku, napisanego w Waszyngtonie w określonym kontekście historycznym i społecznym, świadczy o jakiejś intelektualnej atrofii obecnego przewodniczącego i byłego premiera. Na wiersz należałoby odpowiedzieć wierszem i powiedzieć jak chochoł do Jaśka: „Ostał ci się ino sznur” – stwierdził Marek Formela.

– Powrót oczywiście był ważnym wydarzeniem, ale wydaje się, że końcówka roku do niego nie należy. Wspomniane użycie fragmentu wiersza Czesława Miłosza wskazuje na to, że Donald Tusk był chyba słabym uczniem i nie za bardzo zrozumiał, o co chodzi w tym wierszu. Naraził się na prześmiewcze memy – skomentował Krzysztof Świątek.

Publicyści wskazali też wydarzenia w ich opinii najważniejsze. 

– Istotniejszy jest konflikt z Unią Europejską, sprawy zagraniczne, atak imigrantów z Białorusi na polską granicę, a także to, co dzieje się na Ukrainie. Sprawa nie jest jeszcze wyjaśniona, cały czas grozi tam wojna z Rosją. Chyba to są główne wyzwania, które stoją przed polskim rządem – wymienił Potocki.

– To, co jest istotne, to konflikt związany z różnymi wizjami Europy i próba kryptofederalizacji Europy, wprzęgnięcie instytucji Unii Europejskiej, które powinny zachowywać funkcję służebną wobec państw członkowskich, deformowanie istoty Unii Europejskiej. Po drugie to wojna na granicy polsko-białorusko-unijnej. Po trzecie to pandemia, która krępuje możliwości polityczne, gospodarcze, społeczne każdego rządu w Europie – zauważył Formela.

– Dla mnie najważniejszym wydarzeniem w Polsce związanym z polityką jest kwestia obrony naszej granicy. Przynajmniej w końcówce roku wydaje się, że konsekwencja w działaniu wydaje się skuteczna. Zmniejszyła presję, doprowadziła do deeskalacji. Widać wyraźnie, że ze zbirem, czyli związkiem Białorusi i Rosji, trzeba postępować, wykazując konsekwencję, niezależnie od kampanii dezinformacyjnych, fakenewsów, ataków. Mieliśmy bardzo wiele skandalicznych wypowiedzi o polskich żołnierzach. To one powinny pretendować do miana największych skandali: od wypowiedzi Władysława Frasyniuka do innych polityków, także zagranicznych. To były rzeczy niebywałe – przypomniał Świątek.

 

MarWer

 

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj