Potrzeba milionów, żeby przejrzeli na oczy. Bracia zbierają pieniądze na leczenie [SOS REPORTERZY]

(Fot. Archiwum Prywatne)

Dariusz i Kacper to dwaj bracia, którzy mieszkają niedaleko Nowej Karczmy w powiecie kościerskim. Obaj cierpią na ślepotę Lebera. Na uratowanie ich wzroku potrzeba aż 6 milionów złotych. Rodzina nie jest w stanie sama zebrać tak ogromnej kwoty i stąd apel do słuchaczy Radia Gdańsk.

– Ktoś najpierw musi mi pokazać przestrzeń, w której mam się poruszać, kiedy ją poznam, to już daje radę w niej funkcjonować – opowiada jeden z braci. – Z zajęciami jest tak, że mam asystentkę dydaktyczną, która pomaga mi w kontakcie z wykładowcami, w tworzeniu notatek. Studiuję prawo, jestem na czwartym roku.

Koszt leczenia jednego oka wynosi 1.5 mln zł. – To jest niewyobrażalna kwota. Ale wierzę, że się uda, gdybym nie wierzył, to prowadzenie zbiórek byłoby bez sensu – podkreśla. W rozmowie z naszym reporterem opowiedział także, jak zmieniło się jego życie po rozpoczęciu leczenia. – Po zabiegu zmieniło się to, że jestem w stanie w słoneczne dni poruszać się bez białej laski. Jestem w stanie rozróżnić podstawowe kolory, ale to też w dobrym świetle. Na tablicy okulistycznej z jednego metra przeczytam drugi rząd liter – dodaje.

W zbiórce liczy się każda złotówka. Tym bardziej, że idą święta – warto zrobić coś dobrego. Jak można pomóc – sprawdź: >>> TUTAJ.

Posłuchaj całej audycji: 

 

Czekamy na komentarze i propozycje tematów, którymi państwa zdaniem powinniśmy się zająć. Można do nas pisać malie: sosreporterzy@radiogdansk.pl 

Grzegorz Armatowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj