Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie oszustwa, którego miała dopuścić się firma Ekodel z Kościerzyny. Przedsiębiorstwo wzięło zaliczki za wykonanie pomp ciepła i paneli fotowoltaicznych, a z jego właścicielami nie ma kontaktu od kilku tygodni. Niektórzy klienci próbują wyegzekwować zwrot pieniędzy od ponad roku. To tym tematem zajął się Grzegorz Armatowski w magazynie „SOS Reporterzy”.
Prokuratura w Kościerzynie otrzymała już trzy zawiadomienia w sprawie oszustw firmy Ekodel. Klienci twierdzą, że wpłacili zaliczki, a rodzinne przedsiębiorstwo nie wywiązało się z umów. Chodzi m.in. o montaż paneli fotowoltaicznych i pomp ciepła.
Niektórzy klienci próbują wyegzekwować zwrot pieniędzy od ponad roku. Z właścicielami firmy nie ma kontaktu. Prokuratura w Kościerzynie prosi o zgłaszanie się wszystkich osób, które czują się oszukane przez firmę Ekodel.
Grzegorz Armatowski/ol