Firma miała zamontować panele fotowoltaiczne, ale zniknęła. Rośnie liczba pokrzywdzonych

Zdjęcie ilustracyjne (fot. Pixabay.com)

W „SOS Reporterzy” kolejna odsłona oszustw na fotowoltaice i pompach ciepła. Grzegorz Armatowski dotarł do kolejnych pokrzywdzonych przez firmę Ekodel oraz jej byłych pracowników. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Liczba pokrzywdzonych stale rośnie.

Prokuratura w Kościerzynie dostała już ponad 30 zawiadomień w sprawie firmy Ekodel. Śledztwo prowadzone jest w kierunku oszustwa. Klienci twierdzą, że wpłacili zaliczki, a rodzinne przedsiębiorstwo nie wywiązało się z umów. Miało zamontować panele fotowoltaiczne i pompy ciepła. Okazuje się, że pokrzywdzonymi są także byli pracownicy. Firma zalega z wypłatą wynagrodzeń za kilka miesięcy – mówią pracownicy, którzy chcą pozostać anonimowi.

Z właścicielami firmy nie ma kontaktu. Prokuratura w Kościerzynie prosi o zgłaszanie się osób, które czują się oszukane przez firmę Ekodel.

Grzegorz Armatowski/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj