Andrzej Duda poparł Karola Nawrockiego. Pomorscy politycy komentują decyzję prezydenta

Artur Dziambor, Krzysztof Szymański, Kazimierz Plocke i Dorota Arciszewska-Mielewczyk (fot. Radio Gdańsk/Pola Malańska)

Postawiono wszystko na jedną kartę – tak o poparciu Andrzeja Dudy dla Karola Nawrockiego mówili pomorscy politycy w audycji „Strefa Politycznie Kontrolowana”.

Według Artura Dziambora z Polskiego Stronnictwa Ludowego, było to do przewidzenia. – Andrzej Duda z PiS-u poparł kandydata z PiS-u, nie powinno to dla nikogo być szokiem. Prawo i Sprawiedliwość dzisiaj i opozycja dzisiaj, zapewne zgodnie z diagnozą PiS-u, ma większość wyborców po swojej stronie. Polaryzacja będzie niestety po prostu postępowała – podkreślił.

– Myślę, że państwo po prostu nam zazdrościcie tej autentyczności i takiej jasnej linii kontynuacji – tak, jak mówił pan prezydent – począwszy od świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego, naszej niezależności, budowy siły, polskiej dumy, przeciwstawianiu się tym patologiom, które chce realizować obecny rząd – stwierdziła Dorota Arciszewska Mielewczyk, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

Kazimierz Plocke, poseł Platformy Obywatelskiej uważa, że prezydent Andrzej Duda deklarował budowanie wspólnoty narodowej, a buduje wspólnotę partyjną. – To, co stało się wczoraj, rzeczywiście jest nie do przyjęcia. To nie jest język debaty publicznej, to jest język, krótko mówiąc, chamstwa, bo czego ma dotyczyć mówienie o draństwie, zamiast budować normalność w naszym kraju? – pytał.

– Myślę, że tutaj ruchy prezydenta Andrzeja Dudy nie zadziwiają jakoś nadmiernie. Prawo i Sprawiedliwość bardzo mocno czuje oddech Konfederacji, oddech takiej prawicy ideowej, która nie jest skompromitowana przez te lata rządów. Precyzyjnie wytknęliśmy PiS-owi błędy, które zostały popełnione – dodał Krzysztof Szymański, poseł Konfederacji.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Prawdopodobna druga tura – 1 czerwca.

Posłuchaj:

asj/aKa

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj