Komentatorzy o debacie prezydenckiej: „Większość kandydatów odpowiadała na pytania zdawkowo, żeby przejść do swojej prezentacji”

Podsumowanie telewizyjnej debaty prezydenckiej i nadchodzące wybory stanowiły główną oś dyskusji w piątkowej audycji Studio Polityka. O najważniejszych bieżących sprawach na polskiej scenie politycznej Jarosław Popek i Piotr Kubiak rozmawiali z Markiem Formelą z „Gazety Gdańskiej” i portalu wybrzeze24.pl, oraz Andrzejem Potockim z tygodnika „Sieci” i portalu wpolityce.pl.
– Co usłyszeliśmy, a czego nie usłyszeliśmy podczas debaty, to zależało od kandydata. Czy na pytanie zadane przez prowadzącego odpowiadał, czy też odpowiadał zdawkowo, żeby przejść płynnie do swojej prezentacji? Robiła tak większość z kandydatów na prezydenta. Jednym z nielicznych, który odpowiadał rzeczowo na pytania, był Andrzej Duda. Z kolei popis unikania odpowiedzi na pytania dało dwóch kandydatów: Krzysztof Bosak i Rafał Trzaskowski -ocenił Andrzej Potocki.

– Jako społeczeństwo mieliśmy w formule debaty, która była sumą monologów, ciekawą prezentację jedenastu kandydatów do urzędu prezydenta, w tym urzędującego prezydenta, co warto podkreślić, bo nie było tradycją polskich wyborów, żeby urzędujący prezydent uczestniczył w takich wydarzaniach, są one bowiem w sposób naturalny dla niego niekorzystne, gdyż każdy z pozostałych kandydatów w prezydenta celuje powiedział Marek Formela.

Największe szanse na starcie z Andrzej Dudą w II turze wyborów ma kandydat KO Rafał Trzaskowski. Goście Studia Polityka ocenili również jego wystąpienie podczas debaty.

– Ta debata pokazała, że hasło wyborcze Rafała Trzaskowskiego „Silny prezydent i wspólna Polska” nijak się ma do tego, jakie poglądy wygłasza. Nie miał nic wspólnego z siłą. Unikanie odpowiedzi, lekki grymas zdenerwowania. Cały czas był zły, że musi na pytania odpowiadać. W związku z tym nie był to pokaz siły i spokoju przyszłego prezydenta  zauważył Potocki.

– Kandydat na króla jest nagi. Jeżeli się spojrzy z perspektywy Warszawy na jakość demokracji, na wrażliwość prezydenta i na sposób reagowania na sytuacje trudne, to prezydent Rafał Trzaskowski jest prezydentem swojej partii -dodał Formela.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj