PiS nie chce opuszczać unii. „Polexit to rekwizyt, a nie argument i zostanie odłożony do magazynu, gdy przestanie być potrzebny”

Wystąpienie premiera Morawieckiego w Sejmie, odejście prezesa PiS z rządu oraz program odbudowy, to niektóre tematy, jakie zostały poruszone w naszej audycji. Gośćmi byli Andrzej Potocki (tygodnik „Sieci” oraz portal w polityce.pl) i Marek Formela („Gazeta Gdańska”, portal wybrzeze24.pl).

– Tragedią Polski, używając tak wielkiego słowa, jest to, że premier Morawiecki musi wykładać w Sejmie podstawy polityki. To jest coś niewiarygodnego – mówił Andrzej Potocki. – Nawet na umysł przedszkolaka powinno wystarczyć stwierdzenie faktu, że PiS nie chce opuszczać Unii Europejskiej. To jest to ten sam styl prowadzenia narracji, co w przypadku 500+ o tym, że nie ma i nie będzie pieniędzy na ten program. Każdy z polityków krytykował ten pomysł i mówił, że nie wejdzie w życie, bo jest to niemożliwe. Tak samo jest z UE – dodał.

Zdaniem Andrzeja Potockiego, przemówienie premiera Morawieckiego jest kolejnym krokiem w walce o uzyskanie przez nas przewagi.

– Główny rekwizyt krajowej polityki Platformy Obywatelskiej to teraz polexit – powiedział z kolei Marek Formela. – Ale to rekwizyt, a nie argument i zostanie odłożony do magazynu, gdy przestanie być potrzebny. Na razie jest użyteczny. Udało się wokół tego pojęcia zgromadzić PO i obywateli, dla których ta polityka wydaje się być słuszna, ale w żaden sposób polexit nie zainfekował pozostałej części społeczeństwa – tłumaczył.

Przypomniał także, że warto sięgnąć do historii i czasu, gdy Polska wchodziła do Unii Europejskiej. – To wejście było legitymizowane wynikami referendum – powiedział. – 77 procent osób opowiedziało się za. I to, co dzisiaj robi PO, to próba wykorzystania pewnego deficytu w zakresie mechanizmu wystąpienia z UE. Bo można spekulować, że to wystąpienie może mieć miejsce na podstawie decyzji większości parlamentarnej – podkreślił.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj