400 ulic w półtora roku. Grzegorz Boś ze Słupska chce przebiec każdą, nawet najkrótszą, ulicę w mieście i opisać jej patrona.
– Nie było konkretnego momentu, w którym projekt wziął swój początek – mówi Grzegorz Boś. – Często spacerując, widziałem tabliczki z nazwami ulic, na których nigdy nie byłem, mimo że mieszkam w Słupsku od ponad 40 lat. Z drugiej strony chciałem to połączyć z zamiłowaniem do biegania, ale też ciekawostek i historii. Dlatego nie tylko chce przebiec każdą słupską ulicę, ale także pokrótce opisać jej patrona.
Grzegorz Boś do pokonania ma 400 ulic. Jak wyjaśnia biegacz, to zadanie bardziej wymagające logistycznie, niż fizycznie, bo najpierw musiał powstać alfabetyczny spis ulic, a nie wszystkie mapy są aktualne. Postępy Grzegorza Bosia można śledzić na profilu Stolpem Percurrere na Facebooku.
Posłuchaj rozmowy:
Kinga Siwiec/ar