Około 21 milionów złotych z tytułu podatków i opłat może stracić Kobylnica, jeśli dojdzie do przyłączenia terenów tego samorządu do Słupska. – Nie możemy do tego dopuścić. Nie oddamy kawałka naszej gminy – deklaruje burmistrz Anna Gliniecka-Woś.
3300 mieszkańców i ponad 21 milionów złotych z tytułu podatków i opłat. To liczba mieszkańców i wysokość wpływów do budżetu Kobylnicy z terenów, które przejąć chce miasto Słupsk. Władze samorządu, którego najważniejsza miejscowość od Nowego Roku stała się miastem, zapewniają, że nie oddadzą kawałka gminy.
Posłuchaj rozmowy z Anną Gliniecką-Woś, burmistrzem Kobylnicy:
Alek Radomski