W każdą środę, w popołudniowym Studiu Słupsk Radia Gdańsk, rozmawiamy o tym, jak wrócić do formy po chorobach i urazach. W audycji „Na zdrowie” nasi goście – lekarze i fizjoterapeuci – odpowiadają na pytania dotyczące najczęstszych dolegliwości, podpowiadają, jak leczyć się w warunkach domowych, oraz zachęcają do udziału w nowych, interesujących projektach.

Gościem ostatniej audycji była Katarzyna Gajewska, psycholog. Na naszej antenie odpowiadała na pytania: dlaczego krzyk jest zły i dlaczego nie powinniśmy godzić się na takie traktowanie ze strony innych?

– Krzyk jest oznaką naszych własnych słabości. Oznacza po prostu, że nie radzimy sobie z emocjami i z danym problemem. To forma przemocy psychicznej, i trzeba to wyraźnie podkreślać. Niestety, by ją udowodnić, potrzebne są konkretne dowody. Krzyk jest toksyczny i niesie ze sobą poważne konsekwencje – mówi Katarzyna Gajewska. – W emocjach osoba, na którą się krzyczy, nie zapamięta nic poza tym, że czuła bezsilność, strach i złość. Nie słyszymy wtedy treści – doświadczamy traumy, która może odbić się na nas w przyszłości. Organizm odbiera to jako stres i zaczyna produkować zwiększone ilości kortyzolu. To nie pozostaje bez śladu – dodaje.

 Posłuchaj rozmowy:

Jeśli mają Państwo pytania dotyczące zdrowia lub chcieliby poruszyć jakiś temat medyczny, zapraszamy do kontaktu:
slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl

Joanna Merecka-Łotysz/ar