Nowe falochrony w Łebie 100 metrów w głąb Bałtyku. „Zaczniemy budowę po wakacjach”

Maciej Lemańczyk (Fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś)

132 miliony złotych będzie kosztowała przebudowa wejścia do portu w Łebie. Inwestycja ma poprawić dostęp do portu oraz ograniczyć falowanie i zapiaszczanie toru wodnego.

Chodzi także o dostosowanie infrastruktury do obsługi farm wiatrowych na Bałtyku.

– To, co zbudujemy, wyprowadzi konstrukcję około stu metrów w głąb Bałtyku. Dwa falochrony mają odsunąć wejście do portu na tak zwaną głębszą wodę. To spowoduje, że będziemy mniej uzależnieni od czynników pogodowych, falowania czy zapiaszczania toru wodnego. Powstanie też wschodni falochron wyspowy. Teraz trwają prace nad przygotowaniem inwestycji. Myślę, że zaczniemy budowę po wakacjach. Jeśli chodzi o Ustkę, zaczęliśmy prace przy budowie bazy serwisowej morskich farm wiatrowych – mówił w Studiu Słupsk Maciej Lemańczyk z firmy Doraco, która jest wykonawcą obu inwestycji.

Posłuchaj rozmowy:

Przemysław Woś/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj