Święta Bożego Narodzenia stają się dla Polaków coraz mniej religijne, a bardziej rodzinne

(Fot. Pixabay)

Jak się zmienia nasze podejście do tradycji Bożego Narodzenia? Czy traktujemy ten czas jako przeżycie duchowe, związane z wiarą, czy raczej jako wydarzenie rodzinne? Jak podchodzimy do tradycji przekazywanych z pokolenia na pokolenie?

W audycji „Świat się zmienia” Iwona Demska rozmawiała na te tematy z dr Magdaleną Żadkowską, socjologiem rodziny z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego.

– Przez wiele, wiele lat to był właściwie taki fundament, że są to najbardziej rodzinne święta na świecie. Tak się mówiło o naszych, polskich świętach. I to była taka data w kalendarzu, kiedy wszyscy wierzący, którzy należeli do wspólnoty katolickiej zjeżdżali się na święta i nie było mowy, żeby to odpuścić. Teraz, w związku z laicyzacją naszego społeczeństwa, zaczyna się to zmieniać – wskazywała prowadząca audycję.

– Zacznę od tego, że pandemia mogła coś pozmieniać w odczuwaniu i przeżywaniu świąt. Przez CBOS został przeprowadzony sondaż, w którym pytano, czy Boże Narodzenie to dla pytanych święta religijne, czy bardziej rodzinne. I tu widzimy spadek o ok. 8 – 9 proc przez ostatnich 15 lat na rzecz tego, że stają się coraz mniej religijne, a bardziej rodzinne. Czyli że pewne tradycje są odtwarzane także przez tych, dla których religia nie jest ważna lub którzy w praktykach religijnych nie uczestniczą – mówiła dr Magdalena Żadkowska.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj