Gdańskie nekropolie. Opowiada pasjonat historii Kajetan Olejko

Dawniej było ich kilkadziesiąt. Na początku powstawały w granicach miasta i głównie przy parafiach. Gdańskie nekropolie zaczęto umieszczać poza murami miejskimi dopiero na początku XIX wieku. Dziś po wielu z nich nie ma śladu, a jedyną pamiątką są nieliczne lapidaria i Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy.

Historię gdańskich miejsc pochówku opowiedział Danielowi Wojciechowskiemu pasjonat historii Gdańska Kajetan Olejko.

 

(Fot. Agencja KFP/Wojciech Strozyk)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj