A to głowa świętej, a to czyjaś kość piszczelowa lub święty gwóźdź. Dawne Pomorze pełne było relikwii – czy to prawdziwych, czy fałszywych. Które z nich były najbardziej atrakcyjne i warto było wybrać się z pielgrzymką, żeby je zobaczyć? Co nam z tego pozostało do dzisiaj?
O tym Danielowi Wojciechowskiemu opowiedział przewodnik Arkadiusz Zygmunt.
fot. Wikimedia Commons/Édouard Hue