Ostatnia kobieta oskarżona na Pomorzu o czary tak naprawdę ostatnią nie była. Historyk wyjaśnia

(rys. Thomas Colley/Wikimedia Commons)

Palono, topiono, ścigano. Obwiniano o wszystkie nieszczęścia, nieurodzaj, gradobicie i choroby. Mowa o kobietach, które z różnych powodów zyskiwały miano czarownic. Starsze, owdowiałe lub wykonujące „męskie zawody”. Która z nich była ostatnią zamordowaną na Pomorzu kobietą oskarżoną o czary?

Historyk Radosław Kubus opowiedział o tym w audycji Daniela Wojciechowskiego.

Daniel Wojciechowski/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj