Gdzieś między aleją Armii Krajowej a ulicą 3 maja w Gdańsku, na niewielkim wzgórzu, ukryte przed niepożądanymi oczami jest niewielkie osiedle z bogatą przeszłością.
Przetrwało historyczne zawieruchy, w tym ostatnią wojnę i zniszczenie miasta. Piaskownia – bo tak nazywa się to miejsce, powstało w średniowieczu i choć przez lata zmieniła się jego pierwotna funkcja, to w nazwie przetrwało do dziś. Stare budynki kryją w sobie także pewną tajemnicę.
Po gdańskiej Piaskowni oprowadziły Daniela Wojciechowskiego jej mieszkanki.