Nie radziłabym całować żadnych żab – opowiada Daria Zwierzchowska

(fot. Gdański Ogród Zoologiczny)

Gdańskie zoo może pochwalić się hodowlą gigantycznych żab. Dorosłe osobniki osiągają masę nawet 1 kg. Gertruda, Genowefa i Gustaw zamieszkały na zapleczu pawilonu gadów i zwiedzający nie mogą ich zobaczyć. I tak byłoby to niemożliwe, bo płazy prowadzą nocny tryb życia, dzień spędzają w ukryciu.

– Takiej żaby nie można dotykać, a tym bardziej całować, bo nie zamieni się w księcia, a usta mocno napuchną od toksyn w skórze zwierząt – mówi opiekunka płazów Daria Zwierzchowska.

Posłuchaj audycji:

Włodzimierz Raszkiewicz/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj