Jedyna na Pomorzu drużyna bike polo przygotowuje się do Mistrzostw Polski. Spotykają się na jednym z gdańskich boisk i grają. – Z tych ludzi wyodrębniła się drużyna. We wrześniu jedziemy na Mistrzostwa Polski do Warszawy, mówią zawodnicy. Bike Polo jest najmłodszą dyscypliną sportów miejskich. W przeciwieństwie do swojego klasycznego kuzyna, rozgrywanego na koniach, uprawianie tego sportu jest o wiele tańsze. To zajęcie dla każdego, kto ma rower a do gry nadaje się praktycznie każdy jednoślad.
– Niektórzy z nas zaczynali na holenderskich damkach z koszykiem. Nie było problemu, bo na początek taki rower wystarczał. Jednak jak się już załapie bakcyla, to zwykły jednoślad zaczyna ograniczać zawodnika. Wtedy rower do polo trzeba sobie złożyć samemu. Powinien mieć jeden hamulec z “klamką” po lewej stronie, tak aby prawą ręką można było trzymać kij, opowiada Krzysztof, jeden z zawodników.