– Koncert Nergala powinien został odwołany, domaga się tego od prezydenta Gdańska Ryszard Nowak z Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. Zespół Behemoth, w którym występuje Adam „Nergal” Darski ma wystąpić 22 listopada w klubie B90 na terenie Stoczni Gdańsk.
Nowak chce koncert zablokować, bo jak mówi obawia się, że w jego trakcie może zostać popełnione przestępstwo. – Nergal może jak zwykle podrzeć i spalić krzyże chrześcijańskie, a to jest przestępstwo. Pan prezydent, jako osoba, która ma stać na straży porządku powinien zapobiegać przestępstwom w momencie, gdy wie, że mogą zostać popełnione, mówi Ryszard Nowak.
Ratusz nie zamierza jednak w żaden sposób reagować. Jak tłumaczy rzecznik Pawła Adamowicza Antoni Pawlak, prezydent nie ma prawa ingerować w działalność prywatnych klubów muzycznych.
Podobna sytuacja miała miejsce niedawno, gdy grupa osób domagała się odwołania wystawy Human Body. Prezydent nie mógł tego zrobić, bo wystawa odbyła się w prywatnej galerii. – Na tym m.in. polega różnica pomiędzy prezydentem miasta w demokratycznej Polsce, a sekretarzem komitetu miejskiego w PRL-u. Tamten mógł jednym telefonem odwołać co mu się podobało, a prezydent musi działać zgodnie z przepisami, mówi rzecznik prezydenta Gdańska.
Rzecznik dodaje, że prezydent mógłby odwołać koncert jedynie w sytuacji, gdy miałby się on odbyć w klubie należącym do miasta.