Przez pięć lat znosiła upokorzenia, kłamstwa, zdrady, zastraszanie. Trwała w przemocowym związku, bo jak większość kobiet żyła nadzieją, że ukochany mężczyzna się zmieni. Po pięciu latach cierpień odeszła i napisała książkę „Moje dwie głowy” pokazującą mechanizmy uzależnienia od sprawców przemocy. W rozmowie z Hanną Wilczyńską -Toczko autorka Maja Friedrich przejmująco opowiada, ze nie była księżniczką, jak początkowo sądziła, tylko ofiarą.
hw-t/marz