Szykuje się hit sprzedaży Fiata. W salonach jest już Tipo. Włoska nowość nie ma nic wspólnego z samochodem z końcówki lat 80-tych. Nie jest też spokrewniony z Lineą.
Nowy fiat to zupełnie nowa konstrukcja. Gdyby zakleić logo, wielu miałoby problem z rozpoznaniem marki.
Nowy tipo wygląda zupełnie inaczej, niż inne modele fiata
Auto przykuwa wzrok. Jest masywne. Stylistycznie wysmakowane i oryginalne. Smaku dodają nietypowe tylne światła. Przed nimi aż 520 litrowy bagażnik.
Pojemny bagażnik w nowym tipo.
Wewnątrz zaskakująco przestronnie i wygodnie. Podłokietniki z przodu i z tyłu. Fotel kierowcy z regulowanym elektrycznie podparciem lędźwiowym. Wszystkie szyby otwierane automatycznie.
Wnętrze również wygląda bardziej nowocześnie.
Oczywiście można narzekać na przykład na niewielki wyświetlacz multimedialny, ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że mowa jest o aucie za 42 tysiące złotych, to przestaje być problemem.
Wyświetlacz multimedialny nie robi tak dużego wrażenia, ale za tę cenę…
Najprostszy silnik benzynowy to 1,4 o mocy 95 KM, połączony z sześciobiegową skrzynią. Ma krótkie przełożenia, ale dzięki temu porusza nieco ponad tonowe auto całkiem sprawnie.
Dostępne są też 1,6 ze skrzynią automatyczną. Oraz diesle 1,3 i 1,6. Niebawem do sedana dołączą hatchback i kombi.
Silnik nie imponuje mocą, ale wystarczy
Wiele wskazuje na to, że przewidziane na ten rok 1500 aut na polski rynek sprzeda się szybko. Samochód do testów użyczyła firma Fiat Schewe.
Posłuchaj audycji:
Wiktor Miliszewski